U części DDA naturalna potrzeba miłości przekształciła się w głód miłości i przymus zdobywania miłości bez względu na koszty, które stały się już destrukcyjne .

  • To powoduje, że mają skłonność wikłać się w trudne związki i trwać w nich aby nie utracić bliskiej ( chociaż trudnej więzi) .
  • Mogą też tak napierać na stworzenie związku , że druga strona czuje się ścigana i przymuszana do stworzenia związku co przestaje i osobę uzależnioną od miłości odbiera jako mało atraktycyjną . Początkowe duże zainteresowanie przestaje cieszyć  a zaczyna męczyć . Zdrowa osoba często się  wycofa z takiej relacji
  • Inną strategia zdobycia miłości jest próba zapracowania na nią , co z jednej strony prowadzi do wypalenia , z drugiej strony do zakłócenia równowagi  z poziomu dawanie-branie co zazwyczaj kończy się kryzysem w relacji .
  • Lęk przed utratą miłości może też być tak przerażający, że osoba rezygnuje ze swojej autonomii i przyjmuje postawę uległą (spuszcza głowę i słucha partnera ),  Jej prawa , oczekiwania , preferencje są poświęcane dla utrzymania związku . Taka postawa nie budzi szacunku w drugiej osobie, która zachęcona biernością pozwala sobie na coraz więcej .   Dochodzi do kryzysu na płaszczyźnie władzy gdy jedna osoba ustępuje a druga rządzi .
  • Może się też pojawić postawia roszczeniowa typu –  tyle złego już przeżyłem w miłości że należy mi się taka prawdziwa Miłość , taka z dużej litery . Bez żadnych błędów , uchybień . Miłość Doskonała , która wynagrodzi miłość rodziców,  która zawiodła ! No i wreszcie zacznę o siebie dbać , zacznę dbać o swoje wewnętrzne dziecko . Pamiętaj ! Żądanie idealnej miłości raczej odstrasza , powoduje wycofanie się drugiej strony lub  prowadzi do dużej ilości kłótni . Doskonałość nie istnieje.

Jeżeli jako DDA swój deficyt miłości wyniesiony z rodzinnego  domu,  próbujesz zrekompensować którymś z zachowań wymienionych powyżej , to pamiętaj że to prowadzi albo do samotności albo do stworzenia dysfunkcyjnego związku , w którym jedna strona jest wyżej a druga niżej .

Większość DDA ma deficyt miłości wyniesiony z rodzinnego domu . To oczywiste , zważywszy na to, że rodzic uzależniony coraz bardziej poświęcał czas piciu niż rodzinie  ,a osoba współuzależniona coraz bardziej skupiała się na przeciwdziałaniu szkodom wynikającym z picia .

Jak będąc DDA może przeciwdziałać aby ten defitcyyc miłości nie przekształcił się w uzależnienie od miłości ?
Najważniejsze wskazówki :

  1. Ważne aby miłość była postrzegana jako wartość a nie konieczność . Nie ma wtedy niezdrowej presji na stworzenie związku
  2. Istotne aby tworzyć bliskie relacje , przyjaźnie , sieć wsparcia – to  daje poczucie wspólnoty i wyciąga  z samotności . Nie pozwala zawisnąć tylko na związku
  3. Ważne aby rozbudzać w sobie zainteresowanie , które dają przyjemność . Dzięki temu miłość nie jest jedynym źródłem przyjemności , bez której człowiekowi wydaje się że uschnie .
  4. stać na swoich nogach, żeby nie mieć poczucia że się bez tej drugiej osoby nie poradzi  ( wychodzenie z zależności)
  5. patrzeć aby druga osoba aby stała na swoich nogach, aby nie wejść w role opiekuna ,a jeżeli taki związek już się stworzyło ,  to zacząć przywracać równowagę  tzn oddawać odpowiedzialność drugiej dorosłej osobie za swoje życie ( wychodzenie ze wspóluzależnienia )