i pragniesz to zrozumieć .Zobacz jakie ukryte przyczyny mogą sabotować Twoją chęć  postawienia granicy drugiej osoby :

  • Lęk przed samotnością i odrzuceniem
  • Lęk przed negatywną oceną
  • Lęk przed wyrzutami sumienia
  • Lęk przed czyjąś złością
  • Lęk przed karą lub odwetem
  • Obawa przed sprawieniem przykrości drugiej osobie
  • Nierealistyczne standardy wobec pełnionej przez siebie roli społecznej ( jako rodzica, małżonka/partnera ,  dziecka, przyjaciela, kolegi, pracownika, obywatela … itp)
  • Lęk przed zmianą.

Ponieważ w domu alkoholowym nie funkcjonowały zdrowe granice, większość DDA przenosi taki styl funkcjonowania w dorosłe życie. Jedni mogą mieć nadmiernie sztywne granice, aby chronić się przed wykorzystaniem , inni mogą mieć granice zbyt słabe i nadal zbyt często ulegają.  Dzisiejszy wpis jest dla tych, którzy mają te granice zbyt słabe . Ten wpis ma pomóc  ukonkretnić gdzie leży Twój indywidualny problem. .  Odkrycie z jakiego powodu nie stawiasz  granic , to pierwszy krok do zmian, bo dzięki temu wiesz gdzie jest Twój słaby punkt i gdzie szczególnie należy być uważnym, oraz dokonać zmian ( najpierw na poziomie wewnętrznym , aby przenieść potem na poziom zewnętrzny)  Jest to więc wskazówka, które podświadome i destrukcyjne przekonania cię zniewalają , aby  je poddać refleksji i świadomej zmianie na takie, które pozwolą Ci w lepszy sposób dbać o siebie, swój czas , energię, nastrój, zasoby…  Bywa, że obiecujesz sobie stawianie rozsądnych granic, ale gdy sytuacja tego wymaga, działasz po staremu.

Zobacz jakie ukryte przekonania mogą sabotować Twoją chęć zmiany .

  • jak się będę sprzeciwiać, to zostanę sam
  • wyjdzie na to, że jestem egoistą
  • będę mieć wyrzuty sumienia, że nie pomogłem tak jak mnie poproszono
  • tylko ich zezłoszczę
  • źle się to dla mnie skończy
  • sprawię przykrość
  • dobry człowiek  tak nie robi
  • lepiej nie ryzykować

Każdy z tych punktów to inny obszar do zmiany. Nie wystarczy trening mówienia NIE, bo dopóki nie jesteś spójny w tym co mówisz, a tym co myślisz , to Twoje NIE jest słabe i ulegasz . To właśnie któreś z ze zbliżonych przekonań powoduje, że ulegasz . Określ swoje indywidualne osłabiające Cię przekonania  w zamieszczonym na końcu ćwiczeniu.

Za trudnością w mówieniu NIE mogą więc stać bardzo różne obszary do pracy terapeutycznej, i bez zweryfikowania swoich destrukcyjnych przekonań na temat tego, “jak powinienem funkcjonować”, praca nad samą asertywnością jest mało skuteczna, gdy jest w konflikcie z silnie zakorzenionym i nieuświadomionym wewnętrznym kompasem. Dlatego zapraszam Cię abyś zlokalizował swoje indywidualne przyczyny i negatywne przekonania które powodują, że mówisz tak, kiedy chcesz powiedzieć nie. A potem abyś popracował nad urealnieniem tych przekonań na takie, które pozwalają lepiej funkcjonować w świecie.

 

POBIERZ ĆWICZENIE