Ostatni wpis był o dobrej miłości do siebie
… a niedługo potem natknęłam się na dobrą książkę, która pokazuje jak to krok po kroku wprowadzić tę ideę w życie i ku memu zaskoczeniu ten wspaniały tekst Chaplina też sie w niej znalazł …
- Jeżeli więc jesteś DDA bohaterem, ratownikiem
i czujesz się wykorzystywany a może nawet już doszedłeś do etapu wyprania z wszelkich sił.
- Jeżeli Twoje istnienie definiuje życie dla innych a siebie ustawiasz na szarym końcu
- jeżeli sam niewiele dobrego masz z tego życia
- i jeżeli chcesz z tym skończyć, bo czujesz jak życie przecieka Ci przez palce bo próbujesz rozwiązywać cudze problemy a nie swoje
to zachęcam do jej przeczytania