Zacznij się koncentrować na własnych działaniach, to dzięki nim możesz podnieść się lub załamać
(cytat z terapeutycznych rad dla rodzin alkoholowych)

DDA mają pełne prawo czuć żal, złość z powodu doznanej krzywdy- bo była ona realna . Jednak na dłuższą metę obwinianie powoduje odsuwanie odpowiedzialności za siebie w dorosłym życiu, co nie jest korzystne w budowaniu własnego życia. Poniżej zamieszczam wypowiedź z dyskusji Sens bycia DDA, która przetoczyła się na forum DDA – fragment inspirującej opinii pobranej z forum za zgodą autorki Ladynemeyeth

SENS BYCIA DDA,

…Wychodzę z założenia, że bycie dda ma taki sens, jaki ja
postanowię temu nadać:
– mogę być albo ofiarą okoliczności i całe życie zrzędzić, marudzić,
narzekać i obwiniać cały świat
– druga opcja to że mogę z tego zwyczajne wyjść, zrobić wszystko, co
w mojej mocy, żeby wyzdrowieć, jak najwięcej się nauczyć, wyciągnąć
wnioski, służyć innym pomocą w miarę możliwości.
Wybrałam drugą opcję – jest dużo bardziej rozwijająca, no i życie
nie przecieka przez palce. Z całym tym syndromem dda jestem mimo
wszystko 
szczęśliwa, dobrze sobie radzę i mam dużo szerszy wgląd niż
ludzie, którzy nigdy nie zastanawiają się nad sobą, a to jest dla
mnie akurat bardzo ważne, bo zależy mi bardzo na mojej sferze
duchowej!
Sens mojego życia mierzę tym, jakie owoce z niego zbieram. Sensem
mojego życia jest życie z sensem.

Ladynemeyeth