Freud powiedział kiedyś, że o naszym zdrowiu psychicznym decyduje nasze podejście do pracy i miłości. Jak to wygląda u DDA w kwestii pracy? Najprościej ujmując, w dużym stopniu decydują o tym role DDA w jakie dziecko alkoholika zostało wepchnięte przez chory układ rodzinny.
BOHATER DDA a praca
Tak więc bohater DDA najczęściej odnosi sukces zawodowy , choć ciemną stroną tej roli jest przeciążanie siebie, pracoholizm lub w ogóle nadmierne słuchanie innych co się powinno robić, aby było dobrze. Warto sobie zadać pytanie: Dla kogo dobrze i czy aby na pewno dobrze dla bohatera?
Zmiany nad którymi warto aby bohater popracował to asertywność z dużym naciskiem na odmawianie brania na siebie przesadnej ilości zadań, które prowadzą do wypalenia.
Niezwykle ważne jest też wypracowanie uważności na swoje preferencje, potrzeby, wartości , chodzi o większe wsłuchiwanie się w siebie aby żyć w zgodzie ze swoim wewnętrznym kompasem a nie kompasem innych. Istotne też jest aby zadbać o brakujący element poprzez dopuszczanie radości do swojego życia, aby nie żyć tylko w poczuciu obowiązków, odpowiedzialności i lojalności wobec innych.
Można to podsumować potrzebą wypracowania zdrowego egoizmu, czyli inaczej mówiąc aby pojawiła się postawa lojalności wobec siebie . Aby mogło się to wydarzyć, aby nie było jakieś sztywne, książkowe i nieautentyczne ważne jest większe dopuszczenie emocji do swojego życia.
Aby bohater osiągnął zdrową równowagę w pracy, powinien popracować nad fundamentem asertywności, która skupia się na obronie własnych praw , dawaniu sobie prawa do błędu oraz na stawianiu granic aby mieć czas i siły na lżejszą i przyjemniejszą część naszej ludzkiej egzystencji.
a więc u DDA-bohatera istotne jest aby
WYCHODZIĆ Z POWAGI , ODPOWIEDZIALNOŚCI, PRZESADZONYCH AMBICJI , PERFEKCJONIZMU w stronę lekkości i radości życia !!!
BUNTOWNIK DDA a praca
Buntownik DDA raczej nie da sobą pomiatać w pracy, jednak jest impulsywny i ma trudności w podporządkowaniu się i dyscyplinie, co może skutkować konfliktami z szefem i zespołem , częstymi zmianami pracy oraz brakiem wystarczających kompetencji, nie tyle z powodu braku talentów tylko z powodu trudności w utrzymaniu dyscypliny ( i wysiłku ) aby te kompetencje i doświadczenie zdobyć.
Zmiany nad którymi warto popracować to radzenie sobie z frustracją i pamiętanie, że to co dobre wymaga wysiłku i zaangażowania , czasami przysłowiowego potu i łez, warto też pamiętać o tym, że do wykonywania pracy ( i osiągnięć) nie są konieczne idealne okoliczności i ludzie.
Trochę inaczej niż u bohater, ważne jest aby emocje nie były głównym rozgrywającym w podejściu do pracy ( kształcenia) , żeby praca ( nauka ) nie zależały w tak dużym stopniu od nastroju oraz sympatii czy antypatii wobec zespołu, przełożonych czy nauczycieli. Przecież realia pokazują, że w każdym miejscu znajdzie się jakiś autorytet niegodny bycia autorytetem, ale to nie jest powód aby przekreślać swoje możliwości kształcenia , kariery poprzez uwikłanie w przesadną walkę z autorytetem, który denerwuje buntownika. Nierzadko ta ostra walka z autorytetem jest podszyta nieprzepracowaną złością wobec rodzica ( tego który pił, albo tego który był bierny w rozwiązywaniu problemów w rodzinie). Wewnętrzna złość na autorytety rodzinne, które kiedyś zawiodły i stały się autorytetami upadłymi – ta wewnętrzna złość jest przenoszona na bieżące autorytety, które potrafią tak zdenerwować jak kiedyś rodzice. Dlatego buntownik DDA jest odbierana jako trudna we współpracy , czasami wybuchowa , mająca trudności w przyjmowaniu nawet konstruktywnej krytyki. Praca nad zmianami w dużym stopniu powinna dotyczyć tej części asertywności i komunikacji, które skupiają się nad konstruktywnym rozwiazywaniem konfliktów bez walki. A złość na rodziców, która aż kipi w bieżącym życiu, najlepiej żeby się wylała w gabinecie terapeutycznym a nie w pracy poprzez walkę czy trzaskanie drzwiami.
a więc u DDA-buntownika istotna jest
PRACA NAD RZETELNYM PODCHODZENIEM DO PRACY trochę jak sportowiec który trenuje niezależnie od nastroju i pogody. PRACA NAD BRANIEM POD UWAGĘ INNYCH a nie tylko swojego punktu widzenia.
ZAGUBIONE DZIECKO DDA a praca
Zagubione Dziecko DDA, podobnie jak w szkole w pracy też jest ciche , wycofane , zazwyczaj ani się nie wybija, ani jakoś bardzo nie odstaje od reszty. Szary, dobry pracownik, który nie zachwyca, ale też nie sprawia kłopotu. Ta osoba często w szkole wiedziała jaka jest odpowiedź na pytanie nauczyciela, jednak nie zgłaszała się do odpowiedzi. Podobnie w pracy, ta osoba ma dobre pomysły, dobre spostrzeżenia, tylko boi się je ujawniać . Pracuje i osiąga zazwyczaj poniżej swoich możliwości, ponieważ nie ma takich ambicji jak bohater, nie ma takiej odwagi jak buntownik i do tego raczej nie wierzy, że ma coś ciekawego do zaoferowania światu. Myśli o sobie, że jest przeciętna, nieciekawa i dlatego musi się dostosować i nie kaprysić. Nie dostrzega swoich talentów. Zmiany nad którymi warto popracować to zdecydowanie zaciekawić się sobą i odkryć w sobie swoją unikalność, odkryć swoje talenty i zadbać o to aby mogły się ujawnić . Popatrzeć na siebie jak na zaniedbany ogród, któremu trzeba poświęcić uwagę i cierpliwość aby rozkwitł swoim niepowtarzalnym pięknem.
A więc u DDA w roli zagubionego dziecka istotna jest
PRACA NAD BRANIEM POD UWAGĘ SIEBIE I DAWANIEM GŁOSU SWOIM TALENTOM, OBSERWACJOM, SWOJEJ NIEPOWTARZALNOŚCI zamiast przysłowiowego siedzenia w kącie.
MASKOTKA DDA a praca
Maskotka ( błazen) DDA ma takie trochę lżejsze podejście do problemów życiowych , więc również praca najprawdopodobniej będzie narażona na branie jej mniej poważnie, niż poprzez pozostałe role DDA . Jak w każdej roli , są tego plusy i minusy. Najczęściej taka osoba odbierana jest jako zbyt luzacko podchodząca do pracy. Taki pracownik jest wprawdzie fajnym kompanem łagodzącym napięcia , ale równocześnie kimś kto pojawiające się problemy zamiata pod dywan, co na dłuższą metę jest oczywiście szkodliwe. Aby osiągnąć równowagę w pracy , byłoby dobrze nauczyć się dostrzegać trudności i je omawiać . Jeśli maskotka nauczy się nie uciekać od problemów w śmiech i bagatelizowanie, ale nauczy się widzieć je we właściwych proporcjach a następnie je rozwiązywać , to jej łatwość tworzenia niezagrażającego klimatu , najprawdopodobniej sprawi, że wyrażana propozycja czy nawet krytyka, będzie podana w sposób strawny dla innych, co stanowi bardzo cenną kompetencję. Jeżeli do swojej naturalnej lekkości doda asertywność, to daje takie piękne i niezwykłe połączenie , że naprawdę marzy się o takim szefie czy koledze.
a więc u DDA w roli maskotki istotna jest
PRACA NAD REALNYM WIDZENIEM PROBLEMÓW I ASERTYWNOŚCIĄ aby nie unikać sytuacji trudnych tylko je komunikować ze swoją naturalną lekkością
PYTANIA POMOCNICZE – ćwiczenie
Do kogo lub czego mam podejść z większym sercem? Do siebie ? Do innych? Do sytuacji? Do przeszkód? Do możliwości? Do realiów? Do marzeń ?
Zobacz gdzie w aspekcie pracy jako DDA dajesz tego serca za dużo, a gdzie za mało i poszukaj zdrowej równowagi 🙂