BEZPIECZEŃSTWO JEST NIEZBĘDNE W LECZENIU TRAUMY
dlatego nie należy przyspieszać leczenia traumy, jeżeli ten warunek nie jest spełniony!
I chodzi nie tylko o poczucie bezpieczeństwa w gabinecie terapeutycznym ale również w świecie zewnętrznym. Bez tego,  dotykanie tematów traumatycznych jako przedwczesne jest zbyt bolesne, mogące nawet prowadzić do „rozsypania się” pacjenta.

Dlatego właśnie leczenie traumy, to raczej proces dłuższy niż szybki.
1) RELACJA TERAPEUTYCZNA
Z jedne strony obdarzenie zaufaniem terapeuty, wymaga poznania się i czasu. Osoby po traumach mają prawo do ostrożności i stopniowego otwierania się dopiero wtedy, gdy zaufanie do terapeuty wzrośnie na tyle, aby uwierzyć, że nie zostaną zranione gdy się odsłonią w swych najmroczniejszych wspomnieniach

2) STABILIZACJA ŻYCIOWA
Bezpieczeństwo w gabinecie nie jest wystarczające aby poruszać tematy traumy. Jeżeli osoba nadal nie ma zapewnionego bezpieczeństwa fizycznego, wyżywienia i dachu nad głową to najpierw potrzebna jest pomoc społeczna. Wtedy interwencje terapeutyczne najpierw kieruje się w stronę omawiania jak realnie pacjent może zadbać o swoje podstawowe bezpieczeństwo ( od strony prawnej, socjalnej, jeżeli trzeba to lekarskiej) , gdzie z tej pomocy może skorzystać , a dopiero jak to jest względnie poukładane, dopiero wtedy w dalszym procesie terapeutycznym można pracować na tematami traumy.